Ognisko do bani, dzień średni... Ale za to wieczór MEGA.
Białe, a później grill w Żłobku poprawiły humor. (Żarty Waldka, Maciek kontra ketchup i wgl.)
Idziemy spać, a rano majówkę czas zacząć! :D
____________________________
Mateusz! :*