-Gdzie lecisz?!
Krzykną Bonifacy do gołębia.
-Przed siebieee...!
Odkrzykną gołąb i poleciał dalej, a Bonifacy pozostał na swym miejscu wpatrzony w oddalającego się ptaka.
-Fajnie ma - powiedział do siebie - Też chciałbym tak polecieć przed siebie i zobaczyć co kryje się tam dalej.