Włochy
Punta Sabbioni - camping Marina di Venezia
Późne kolacje często z przyjemnością jedliśmy na tarasie naszego campingu, mimo dość chłodnych wieczorów.
Kacperek dzielnie dotrzymywał nam towarzystwa, a Olinek - niestety już "padł" po emocjach całego dnia.
dodane na fotoforum:
reni50 2010-08-31
pozdrawiam serdecznie całą twoją rodzinę...
maria10 2010-08-31
...ale Olinek cudnie śpi..... a Kacperek chyba obudził się do życia..... pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie..... i życzę spokojnej nocy:)))
kajus63 2010-09-01
Zazdroszczę wakacji i fajnej rodziny,
zazdroszczę wspomnień, boć już krok do zimy-
I w chłodne, długie wieczory zimowe
będziecie snuli wspomnienia nowe.
gosiak7 2010-09-01
No jak widzę wakacje miałaś Basiu cudowne całe lato je nam pięknie pokazujesz:)))
Pozdrawiam:))