Dzisiaj  obiadek wcześniej podany:))

Dzisiaj obiadek wcześniej podany:))

Jak Chińska to w tym samym stylu..:)
Ja dzisiaj troszkę pozwolę sobie na chorowanie...a Wam życzę smacznego;))

nimpha

nimpha 2010-11-18

pychota. dawno nie robiłam. a sosik własny czy z torebki?

reni1

reni1 2010-11-18

Sosik własny ..na mące kartoflanej..i przyprawy kuchni azjatyckiej;))

graziaw

graziaw 2010-11-18

Oj pychotka musi być.....aż zgłodniałam !!!!
Nie choruj za długo Reniu.....szybkiego powrotu do zdrówka Ci życze :):)

ireneus

ireneus 2010-11-18

Smacznego.Miłego popołudnia.

rades

rades 2010-11-18

pyszności,smacznego.Miłego popołudnia

reni1

reni1 2010-11-18

Grażynko ..nie oddam skóry tak łatwo...przepędzę choróbsko:)))

maria10

maria10 2010-11-18

..... mam nadzieję, że sobie poradzisz z tym choróbskiem i szybko wypędzisz z domu.... kuruj się w ciepełku żebyś nie przeziębiła grypy bo ona lubi po sobie coś zostawić.... i nie bierz za dużo na swoje barki.... życzę Ci abyś się do końca wyleczyła i zdrowiuteńka do nas wróciła.... serdeczności Ci ślę.... a jedzonko jest smakowite:))))))

reni1

reni1 2010-11-18

Mario to jeszcze nie grypa..to zwykłe przeziębienie...tak to jest jak się w nocy z psem wychodzi ...a nie ubierze ciepło...:)
I wcale Was nie opuszczam ..teraz mam więcej czasu na garnuszek bo siedzę w domu:))))

wgr51

wgr51 2010-11-18

nie choruj rybko,bedzie nudno bez Ciebie...uwielbiam takie zarelko.pa,milego popoludnia.

reni1

reni1 2010-11-18

Nie mam zamiaru chorować...hihi a jak myślisz czy mnie nie byłoby nudo bez Was:)))?????

halinag

halinag 2010-11-18

obiadek"prima"

anet36

anet36 2010-11-18

Aj Aj zjadło by się taki obiadek...;-)))

evita

evita 2010-11-18

Reniu... przykro mi " słyszeć " , że jesteś przeziębiona... kochana czy to kawka ogrodowa czasem Ci nie wychodzi na złe... to tylko wydaje się, że jest ciepło jak nasze kochane słoneczko zaświeci, lecz w powietrzu zimno czuwa... Zdrowiej... zrób sobie jakiejś porządnej mikstury... miłedo popołudnia Ci życzę...pozdrowienia... :-)))

magdabo

magdabo 2010-11-18

O jakie pyszności mnie dzisiaj ominęły ...

reni1

reni1 2010-11-18

Ewuniu..nie .kiedy kawkę piłam w ogrodzie to było cieplutko ..przeziębiłam się chyba w nocnych wypadach z psem...albo jak stałam w ogrodzie jak mi kopali wodę .bo wtedy było zimno i padał deszcz):
Ale już teraz lepiej..mikstury zażywam i powoli wracam do normy:))

ewka67

ewka67 2010-11-18

Ale wspaniały obiadek.....:)))

dodaj komentarz

kolejne >