Rozmyśla..
jolkakm 2009-02-04
Reniu, bardzo dobrze Cie rozumiem....
mysmy tez nasza Sabe stracili we wrzesniu ubieglego roku.
Miala 12 lat i dostala udar mozgu. Wierna nasza przyjaciolka:)))
Za to kotki nam obrodzily, do naszej stodoly przyszly od sasiadow sie
okocic...maluchow bylo 11, a w calosci 21 kotow. Urodzaj prawda!!
3 sierotki wykarmilam zakraplaczem do oczu a potem butelka.
Czesc kotkow poszlo w dobre rece, ale pare dba o to aby myszki nie powchodzily do naszego domu ( ten domek jest na wsi w Polsce).
Teraz wychodze, bede po 21-szej...
pozdrawiam J.