Jesienny spacer na cmentarz...:)
Kiedy odchodzi nagle ktoś bliski
I cząstka Ciebie umiera z Nim...
I pustka wokół i nicość wszystkim,
Struna rozpaczy gdzieś w głębi drży.
Serce przebija Ci ostry sztylet,
Rozpruwa oddech powietrza łyk,
Wspominasz zmarłe, minione chwile,
W gardło się wdziera żałosny krzyk.
W morzu tęsknoty, pytasz – Dlaczego?
Próżno próbujesz ożywić sny.
Szczęście to tylko coś ulotnego -
Mrok zawsze zdławi słoneczne dni.
Choć czas lekarzem, jednak zabija
Coś, co by mogło wciąż jeszcze trwać.
Jak wąż się wokół szyi owija,
Dusi nadzieję, rozsiewa strach...
wesolla 2009-11-01
Przyjemnego wieczorku
reni50 2009-11-01
piękny wiersz, spokojnego wieczoru:)
trawka 2009-11-01
jaki śliczny, refleksyjny wiersz i dopasaowana foteczka...
pozdrawiam, dobrej nocki...............
ppatti 2009-11-01
Miłego wieczorku
pozdrawiam ;)
magdabo 2009-11-01
Zadumałam się ... i ten wiersz ... wszystko wywołuje i wspomnienia i refleksję ... pozdrawiam ...
sten2 2009-11-01
Przepiękny refleksyjny wiersz pełen bólu i żalu a fotka jesienna spokojna trochę go łagodzi ,pozdrawiam cieplutko i życze spokojnego ciepłego wieczoru...
lucidja 2009-11-01
Piękny wiersz:) Miłego wieczoru!