Kochani droga powrotna była koszmarna lecz dojechaliśmy..:))Zwłaszcza że w domu czekał na Nas kolejny grzaniec z oscypkiem :))) Wybaczcie ale dziś miałam urodziny męża...fakt że impreza za tydzień jak córka przyleci...jutro będę więcej:))
(brak komentarzy)
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]