Dzisiejszy widok z okna.....Odkryłam wszytko..koniec z chochołami...pograbiłam trawę..przycięłam klona,derenia ,wierzbę..teraz tylko mam nadzieję że mrozy nie wrócą..:))
maria10 2014-02-20
.... ja też wczoraj pościągałam okrycia z moich krzewinek a dziś jednak poszłam i pościągałam gałązki sosnowe, którymi były przykryte moje cebulki.... ale ich jeszcze nie wyrzuciłam tak na wszelki wypadek chociaż wierzę, że już nie będzie mrozów..... i nie będą potrzebne:))))