woda z ulicy ..niedrożna fosa wyżej mojej działki...a to skutki..wszystko wpływało na mój ogród..tak się zaczęło ..później już nie miałam głowy do fotek..bo ulwa ,burza z piorunami...i czas był jedynie na przekopanie przepustu aby jakoś wodę z ogrodu odprowadzić):Szok..a już myślałam że nas nie zaleje ..w mieście też podtopienia były):
maria10 2014-05-17
.... to niesamowite..... ani wierzyć się nie chce, że może tak woda Cię zalać jak nie masz rzeki w pobliżu.... ja dziś nie byłam na działce..... ale jeszcze przedwczoraj było u mnie wręcz sucho w ziemi..... może na 2-3 mm było mokro nie cm. więc jeszcze dużo wody przyjmie mój ogródek... a u nas nie pada obficie tylko z nieba leci mżawka....:))))