zaraz idziemy...

Samo wyjście w góry jest wielką atrakcją i nie ma się czemu dziwić jak po paru minutach marszu (w zależności z jakiego punktu startujemy) można już podziwiać monumentalne szczyty królujące nad nami. Potęga tych gór może zarazić każdego do rozpoczęcia swojej zabawy z trekkingiem lub bardziej ekstremalną wspinaczką. Pomimo tego czy jesteśmy w górach już któryś raz z kolei lub po raz pierwszy należy pamiętać o podstawowych zasadach poruszania się w takim miejscu zarówno latem jak i zimą. Podstawą jest wyposażenie turystów wychodzących góry, pomijając fakt, że turyści z brakiem wyobraźni zapuszczają się głęboko w góry nawet po za wyznaczone szlaki to samo ich wyposażenie pozostawia wiele od życzenia. Nie pominę wspomnieć również swoich spostrzeżeń w tym temacie – często będąc w górach skupiając się na ciszy i przyrodzie oraz pięknie gór dziw czasem bierze w jaki sposób pani w różowych japonkach i torebką pod pachą była w stanie pokonać ponad 80% szlaku na Kasprowy … można podziwiać determinację i upór w tym co robi ale jakim kosztem .Będąc w Tatrach od ponad 10 lat widzę jak zmienia się świadomość ludzi do spraw bezpieczeństwa oczywiście na plus choć opisane powyżej kwiatki są w dalszym ciągu obecne przez rzesze turystów z nastawieniem na jednorazowy „sandałowy” wypad.