wczoraj po południu szłam sobie bulwarem nad Welem i robiłam zdjęcie(własnie to). Nagle poślizgnęłam sie i upadłam. Aparat wypadł mi z ręki i się zepsuł, ja mam zbite kolano i ból kciuka lewej ręki. Dzisiaj trafiłam na SOR. Efektem wypadku jest unieruchomienie lewego kciuka.
halinag 2017-02-04
Dzięki Bogu że nie złamany....mogło być gorzej...temperatura plusowa śnieg topnieje i ślizgawica a tu bardzo niebezpiecznie z tego co widać...można wpaść do rzeki jak nic...zdrowiej Reginko i ze zdjęciami poczekaj do wiosny....POZDRAWIAM:))
reni2 2017-02-04
No to masz....fotka super..ale jakim kosztem...dobrze że tylko tyle kochana mogło skończyć się o wiele gorzej>>
maria57 2017-02-05
rzeczywiście ups, bo i mnie takie słowo nagle się wymknęło po przeczytaniu Twojego opisu
ale nie martw się, to się zagoi
najwyżej lewe ręka będzie jeszcze więcej odpoczywać niż dotąd
maria10 2017-02-05
.... mam nadzieję, że już dziś jest lepiej..... a przynajmniej już mniej boli..... aparat mocno uszkodzony????? to wielka szkoda:(((..... życzę szybkiego powrotu do zdrowia.... :)))))))