Choć związała się ze Lwowem dopiero u kresu swojego życia, po jej śmierci nikt nie miał wątpliwości gdzie ją pochować. Na pogrzeb Konopnickiej, 11 października 1910 roku, przybyło 50 tysięcy osób, całe miasto było pogrążone w żałobie, w oknach wisiały czarne flagi i szarfy żałobne. Była to forma manifestacji patriotycznej Polaków we Lwowie. Ten grób łatwo dostrzec, gdyż zawsze jest tu dużo kwiatów, zniczy i biało-czerwonych szarf. Popiersie, które stoi tam obecnie nie jest oryginalne. To pierwsze, dłuta rzeźbiarki Luny Drexlerówny, zostało zniszczone podczas II wojny światowej.
maria10 2017-05-01
.... zawsze jest wyróżniającym się grobem i widać często odwiedzanym przez Polaków:)))))
jagoda8 2017-05-02
Zwiedziłam razem z Wami miejsca piękne i pamiętliwe.....Lwów to piękne masto....z przyjemnościa zobaczę inne zdjęcia z wyprawy:)))
Pozdrawiam Ciebie serdecznie Reniu:)
babcia1 2017-05-03
no i mimo że nigdy nie byłam we Lwowie to z Tobą i Twoją grupą zaliczyłam super wycieczkę Dziękuję!!