wczoraj upiekła go Maria. Jeden przyjechał ze mną do domu.
Zawsze wydawało mi się, że pieczenie chleba to "wyższa szkoła jazdy". Gdy się temu przyglądałam to wydawało mi się takie proste. Za kilka dni postaram się upiec go w swoim domu. Ale czy mi się uda?
maria10 2018-09-26
.... na pewno.... jesteś zdolną uczennicą.... a Maria na pewno Cię przeszkoliła.... ja jak widzę jak ktoś coś robi to później mam zdecydowanie lepiej powtórzyć.... ja jestem wzrokowcem.... lepiej zapamiętuję jak coś widzę niż słyszę..... trzymam kciuki za tym aby Ci się udało upiec wspaniały chlebek....:)))))