a łapeczki chodzą, gitarka gra, tak mu dobrze, taki zadowolony, w cieple i w czystym z pełnym brzuszkiem, bezpiecznie... oczywiście szukamy domku.
31 grudnia Stary Rok zgotował mu niespodziankę, przyjechali, zobaczyli i zabrali małego KUCHARZA do swojego domu.