Anatolin trafił do schroniska mając jakieś 3 lata. I został na długie 8 lat. Obecnie jest już dojrzałym psem w typie owczarka. Jest mocnej budowy, łapy ma bardzo mięsiste. Anatolin ma silny organizm, musiał po mamie, a może tacie otrzymać silne geny. Nie widać na nim oznak zniszczenia, pomimo 8 lat spędzonych w warunkach ekstremalnych. Jest w bardzo dobrem kondycji fizycznej. To wyjątkowo sympatyczny psiak. Uwielbia się przytulać i być głaskany. Anatolin jet też wyjątkowo \"rozmowny\"- a raczej
tak sobie śpiewa. Możliwe, że próbuje w ten sposób się pożalić, że już nie chce mieszkać w klatce. Jest pokornym psem i pomimo tylu lat spędzonych bez domu, pana, nadal jest przyjaźnie nastawiony do człowieka.
Żadne psy nie powinny tak długo czekać na dom, żadne na to nie zasłużyły. Pies jest całkowicie zdany na łaskę człowieka, bo przecież to my ludzie te zwierzęta udomowiliśmy. Jesteśmy za nie odpowiedzialni. Czy znajdzie się ktoś, kto przygarnie Anatolina? Ktoś, kto da mu dom na jesień jego życia? Czy Anatolin spędzi resztę swojego życia w schronisku i odejdzie w ciszy, niezauważony?
Anatolin spędził w schronisku najlepsze lata swojego życia. Nie wierzę, że nie znajdzie się nikt, kto zechce go pokochać.
Spójrzcie na jego zdjęcia: ma wygląd psiego dzieciaka.
Pomyśl o zabraniu go do domu. Zadzwoń, a z chęcią umówimy się na wspólny spacer, podczas którego będziesz mógł bliżej poznać Anatolina:
Renata 660-696-394, Dorota 602-866-320
dodane na fotoforum: