Piękny, duży, dorodny kocurek w wieku ok.4-5 lat. O piekielnym wyglądzie..... patrz jak mi kiełki wystają. Został w minioną zimę wyrzucony, już jako kastrat. Do Stowarzyszenia trafił pod koniec kwietnia.
Koteczek 15 czerwca został adoptowany przez nowego opiekuna, gdzie jest bardzo kochany.