....................

....................

tufitka

tufitka 2007-11-05

bardzo lubię taką robotę...od razu człowiek nabiera rumieńców...jak sobie siekierką pożytecznie i z przyjemnością pomacha. Za młodu to bardzo często bawiłam się siekierą (w granicach rozsądku) i rąbałam drwa, aż wióry leciały, a Mama z Tatą uciechę mieli. Czasem uschłe gałązki z drzew odcinałam...to były czasy...."siekierezada" można powiedzieć....

strusia71

strusia71 2007-11-11

gdzie drwa rąbią,tam wióry lecą...

tapetka

tapetka 2007-11-11

"gniew"

(komentarze wyłączone)