kasiaaa 2016-11-29
wierzę, żeby mojego mąż nie ściął do zera, to też bym miała:-)
ale ciężko mu będzie się rozwinąć, dzisiaj konkretnie przymroziło, jak na Anglię...
kasiaaa 2016-12-07
a wiesz...miałam pisać dzisiaj do Ciebie...dobrze, że wszystko ok, czekam na nowe foty, mam nadzieję, że już choć trochę rozgryzłaś swoje nowe cacko:-)