Zamieszkał pod krzakiem tydzień temu i nie odchodzi:)Nazwaliśmy go Leon i karmimy kocią karmą:)
baygel1 2013-09-11
Ty to jesteś normalnie niespotykanie dobry człowiek. Wszystko lgnie do Ciebie. Aż miło :) a Kicia odjechała do nowego domu :(
baygel1 2013-09-11
Młode małżeństwo sobie ją zabrało a tam nie ma psa. A Baygel okazał się ,,bestią,, bez skrupułów i bardzo terytorialny :( be....
toffio 2013-09-11
miałam kiedyś jeża w domu , za wcześnie się obudził i na zewnątrz było jeszcze dla niego za zimno,więc wylądował w pudle w domu.Karmiłam go surowym mięskiem ,pił mleko.Potem wywiozłam go go do domku za Krakowem ,zrobiłam mu wszystkie wygody i tak bardzo chciałam ,aby tam zamieszkał,niestety poszedł sobie gdzieś dalej., ale było już ciepło.
toffio 2013-09-11
ale się naszukałam, tutaj jest mój jeżyk!!
http://www.garnek.pl/toffio/a/?m=201207&p=2
miałam wtedy jeszcze małego kotka, żółwia i oczywiście psa setera !!!
razdwa3 2013-09-12
Twój zwierzynie powiększa się... Zwierzaki wiedzą, gdzie mogą przyjść, instynkt im podpowiada...
Maja jest bardzo zainteresowana nowym prawie domownikiem :)