Już ich nie dręczę suszarką bo do rana wyschną w cieple a dość są nieszczęśliwe :(Rudek nawet próbował uniknąć wody ale się nie udało chłopakowi ,w domu ja rządzę!!!
No te kąpiele bywają nużące,... Dolar przyzwyczaił się do suszenia suszarką ale najlepsze "suszenie" to.. moje łózko i..pościel.. jak nie zdążę zamknąć drzwi do pokoju:)