baygel1 2015-03-10
re; to prawda. Moja mama mówi ,że jak wyjdę z domu to Riki potwornie rozpacza .... biega od mamy do drzwi ... i ciągle wypatruje ,czy już wracam. Mówi ,że jakby mógł płakać ,to pewnie rzewnymi łzami. Ale jak wracam do domu .... to szaleństwu nie ma końca. Widać jego radość taką szczerą. Bo Baygel jest bardzo zrównoważony i okazuje radość ale taką na dystans :) więc wszystko się równoważy :)