I opuszczam Cagliari i teraz na drugi koniec wyspy..
renisii 2010-10-08
Cieszę się że mogłam choć witrualnie zwiedzać Sardynie
Dumnie kroczy wesoły Piątek.
Dzień ważny - weekendu początek.
Łobuz od rana coś kombinuje.
Od wszelkiej pracy się wymiguje.
Myśli wciąż krążą w kierunku soboty.
Jak tu rozpocząć dzień bez roboty?
DOBRANOC
bajka1 2010-10-08
dziekuję Ci Rossarku:)); takżę u Ciebie odmiennie, ale jakżę pięknie...pozdrawiam bardzo cieplutko i spokojnych, kolorowych snów zyczę Ci:))
blanca 2010-10-08
Piękne miejsce super widoczek i ładny opis Romku , wspaniałych snów tobie życzę z pięknymi snami :))
bajka1 2010-10-08
Dobranoc Rossarku, nie umiem oddać tego klimatu; zawsze tam pachnie dymem, bo czesto palą tam ognisko. Można sobie upiec kiełbaskę. Często odbywają sie pokazy walk rycerskich. Walczący ubierają stroje, stosowne do danej epoki, a w czasie upałów znajduje tutaj ożywczy cień, zas w potoku chlapię sobie stopy i wracam jak odrodzona:))
(komentarze wyłączone)