[15854815]

DZIECI I DOROŚLI
Uważa się, że dzieci są szczęśliwe. Powiada się, że dzieci nie mają trosk. Zgadza się. Ale jest też wiele wyjątków. Jest zbyt dużo dzieci, które utraciły swe szczęście, bo zniszczono ich poczucie bezpieczeństwa, bo brutalni duzi rzucili się na bezbronnych małych niczym buldożery i kafary.
Czy nigdy nie miałeś uczucia, że zachowanie dorosłych często wydaje się dzieciom komiczne? Gdy spotykają się dorośli, najczęściej chodzi o liczby. Pytają się, ile ktoś zarabia i ile ma, jak dużo egzaminów i jakie układy. Gdy chodzi o dom, mówią na przykład „dwa miliony” i już wiedza jaki to dom. Gdy opowiadasz dzieciom o przyjacielu, pytają cię : A można się z nim bawić? Czy zna wesołe historie, czy potrafi nucić. Gdy rozmawia się z nimi na temat domu, pytają o kolor, kwiaty w oknie i czy na dachu siedzą gołębie.
To, na co spoglądają dzieci, ożywia świeżość, kolor, ciepło. Dorośli nic z tego nie pojmują. Tacy są i już. Wciąż mówią o pieniądzach i pracy. „Dlatego dzieci musza być bardzo pobłażliwe w stosunku do dorosłych” – powiedział Mały Książę.
29 czerwca

beata71

beata71 2011-06-30

witam w gorący i duszny wieczór...

mazurka

mazurka 2011-06-30

Udane dzieciństwo to udane dorosłe życie.....a dzisiaj po raz kolejny spotkałam małego chłopca ze swoim ojcem grzebiącego w śmietniku......................jego oczka były takie smutne...........straszny widok!

dodaj komentarz

kolejne >