SILNIEJSZY NIŻ WSZELKA ŚMIERĆ
Dostałem obraz w prezencie od młodego malarza. Artysty o niezwykłym wyczuciu. Jest to obraz ponury. Nieskończona kraina przedstawiona w zimnych barwach, jałowa i opustoszała. Wygasły ostatnie resztki nadziei. Na horyzoncie widać płonące miasto bogatych. Na pierwszym planie kroczą cztery chude i wysokie postacie. Z miasta biednych, z lepianek, niosą ogromną trumnę w kierunku rozstępującej się szczeliny ziemi, podczas gdy na ziemi leży zrozpaczona jakaś nędzna postać wyciągająca w powietrze dwa kikuty rąk: rozpacz. Pośrodku kwiat o długiej łodydze. Ta oznaka radości jest jednak straszną iluzją, bo kwiat jest martwy, łodyga złamana pośrodku. Młody malarz nadał swojemu dziełu tytuł „Chleb i igrzyska”., co jest aluzją do upadku Imperium Rzymskiego, porównywalnego z naszym konsumpcyjnym społeczeństwem żądnym podniet. „Daj ludziom chleba i igrzysk, a będziesz mógł zrobić z nimi, co zechcesz”.
Coś jednak zmieniłbym w tym obrazie. Dałbym kwiatu szansę. Nie musi być złamany i martwy. Wierzę w człowieka i wierzę w nieśmiertelność miłości. Wiarę tę straciło wielu młodych ludzi. Muszą pokonać rozpaczliwą pustkę i ponownie odkryć w człowieku iskrę nazywaną duchem, który budzi życie i jest silniejszy niż wszelka śmierć.
1 października
beata71 2011-10-01
witam w słoneczną sobote
i w pierwszym dniu październkia:))
mazurka 2011-10-02
Ja też straciłam wiarę w ludzi i nie wiem czy potrafię ją odbudować.