Ciągle z otwartą z zachwytu buzią....

agii51 2012-05-27

Cudownie..:)wszystko nowość..to patrzę i podziwiam..:)Uściski..:)

agamaz1 2012-05-29

Wcale się nie dziwie Rozalko, że wszystko Ci się podoba....
Ja jak byłam dzieckiem, chodziłam z rodzicami na odpusty, stały kramy z cukierkami rybkami, ciasteczkami, pierścioneczkami i różnymi zabawkami też miałam otwartą buzię.
Mama moja powtarzała "zamknij buzię, bo mucha wpadnie"
Ach czasy dzieciństwa.....

dobiech 2012-05-29

o miałam rację hi hi ciekawa jestem co to takiego było..:))