U nas wszystkie dzieci te małe i te duże uwielbiają słodkości:)
dobiech 2012-06-01
No kochana rozpieszczasz nas na tym garze...:))Dziękuję i zabieram parę kawałeczków dla moich łasuchów...:))
agii51 2012-06-01
Lux..pychotka..ślinka cieknie..skuszę się,malusi kawałeczek..:)supcio..Smacznego Kochani..:)
marfud 2012-06-01
Hej Izuniu:)
Tak kochana byłam w meczecie:)...wkradłyśmy się tam na parę minutek i nie zostałyśmy zauważone...panowie tak się gorliwie modlili:))
A jeśli chodzi o te cacuszko, to chyba tylko jakiś szejk może sobie pozwolić kupić swojej pani:)...ten model był jednym z najmniejszych cacek...o inne nawet nie pytałam , bo pewnie by mi włosy dęba staneły:)
Izuniu ucałuj od cioci Marzenki Rozalcie w tym dniu...tylko delikatnie, żeby jej nie obudzić:)
agamaz1 2012-06-01
U Ciebie Izuniu same słodkości...
ja jutro chyba pokuszę się o taki placuszek, bo dziś już wymiękam....
Właśnie przed chwilą skończyłam prasowanie, wszyscy smacznie śpią, a mi się coś nie chce:(
Wezmę książkę i troszkę poczytam:))
kinia21 2012-06-01
kolejny "nocny marek":) widze że nie tylko ja i agnieszka nie spię:) miłej nocki kochana dobranoc
kinia21 2012-06-01
ciasto wygląda wspaniale!!!! pewnie tak samo bosko smakuje jak i wyglada!!! cudeńko:)
kinia21 2012-06-01
ja tez jestem w trakcie czytania książki...:) drugą cz.kwiatów na poddaszu czyli płatki na wietrze teraz czytam...obie sa zajebis...polecam...czyta sie jednym tchem...opowieśc zapiera dech w piersiach lekko straszna bo chodzi to o uwięzione rodzeństwo na strychu przez matke i babkę miedzy nimi wywiązuje się dziwna więź...poelcam poczytaj na internecie recenzje...pierwsza cz.lepsza ale i druga niczzego sobie...a ty co czytasz..?
kinia21 2012-06-01
nie dość że wszystkie trzy z nas to nocne marki to jeszcze mole książkowe:) co za zbieg okoliczności
kinia21 2012-06-01
to film Agnieszki Holand jest na podstawie tej własnie ksiązki? może i ja się skusze kupiłaś w ksiegarni czy internecie? ja przewaznie zamaiwma na dawnym kdc obecnym weltbild można dostac fajne promocje...naprawde polecam ci kwiaty na poddaszu wstrzasajaca i wciągająca opowieść nigdy nie przeczytałam tylu pozytywnych recenzji...i warta jest ich...na pewno skusze się i na twa pozycję
anusiek 2012-06-01
serniczek to najlepsze ciasto na świecie:))) a już z truskaweczkami to wogóle raj dla podniebienia:)))
Mam nadzieję,że Rozalka miło spędziła swoje święto?
Szymon był dziś nad wyraz grzeczny więc nawet bardzo zmęczona nie jestem:) nauczył się mówić "nie" i tak cały dzień dziś jak nakręcony nadawał
buziaki o dobrej nocki:*
kinia21 2012-06-02
o tak ja tez uwielbiam takie ksiazki na fakcie...a jesli chodzi o tematyke II wojny światowej to czy czytałaś kiedys "Medaliony" Zofii Nałkoweskiej...szok wstrząsaje opowiadanie na faktach książeczka stara i chuda...nie pamietam moze ma z 50str.nic wiecej...opisane jak ich morodwali...jak ze skór z tatuażami wiezniów obdzieranych podłóg tatuaży robili karnisze torebki i inne rzeczy..o wytwarzaniu mydła z ludzi...szok...i to wszytsko na faktach ja to cytalam z 7 lat temu ale pamiętam jak dziś,...
kinia21 2012-06-02
ja jestem taką fanką książek że lubie je mieć na stałe,wracać do nich i mimo ze w przeszłości wypozyczałam to teraz czesto od czasu do czasu pozwalam sobie na zakup jakiejś pozycji...u mnie różnie z czasem a czasem wiadomo trzeba oddać do biblioteki w terminie:)
anusiek 2012-06-02
haha kochana to u ans tak samo-ja non stop mówię "nie" bo psocić chce i pewnie podłapał ode mnie:) Też Mu różnie to wychodzi bo raz jest "ne" ale też często było ładnie powiedziane "nie":) "mama" czasami powie ale chyba nie bardzo świadomie jeszcze...chociaż jak płacze to wtedy dosyć często mówi "mama"...coraz więcej gaduli po swojemu-przynajmniej ja już wiem o co chodzi-jest "da"(daj) ,"ama"(jeść)i jak widzi siebie w lustrze albo dzieci w tv to tak śmiesznie mówi "dźja" jak by chciał powiedzieć dzidzia::)))
a wogóle to się musze kochana pochwalić bo wczoraj zaczął normalnie raczkować-na kolanach bo do tej pory to się czołgał:( wiem,że
w tym wieku mamy się cieszą z pierwszych kroczków ale ja jestem z tego dumna-na kroczki też przyjdzie czas:)
ok już Ci nie zawracam głowy-uciekam pod prysznic i lulu:)
buziaczki Izuś:*
kinia21 2012-06-02
3 razy w tygodniu? srednio 12 ksiazek w miesiacu? wow...szalejesz....ja czytam 2 ksiazki w miesiacy maks.3:) ale to kocham:) a nie jest ci trudno potem wstac rano?:) szacuneczek koleżanko:) już ci nie przeszkadzam:) zmykam:)