agamaz1 2012-07-07
Jak zwykle buźka uśmiechnięta...
Rozalce podobnie jak Miłoszkowi upały nie przeszkadzają..
chociaż dzisiaj gdy wrócliśmy od cioci - babci z działki,
to słoneczka miał już dość i w domku siedział...
a ja męczyłam się z ogórkami na zimę....