Wieczór zapukał do Twoich drzwi w
księżyca blasku jasnym.
Na niebie tyle gwiazd już lśni złocistym swoim blaskiem.
Wieczorną tą aleją gwiazd marzenia Twe wędrują w daleki i nieznany świat,
gdzie piękne sny królują.
Księżyc ukradkiem zerka w okno Twe,
snów cichych drzwi otwiera.
Wplatając swoją srebrną nić pomiędzy Twe marzenia.