agamaz1 2012-09-25
Jaki słodziutki buziak...
My też przesyłamy mocne buziaczki..
A u nas wczoraj był totalny odlot...
Przybiega do mnie Miłosz i mówi "daj buzi" ja patrzę a on pomalował usta moją pomadką i jest cały kolorowy...pytam się Miłoszku co to jest na buzi, a on" to jeszcze nic - chodź to ci pokażę"
Ciągnie mnie do pokoju a tam za kanapą na ścianie esy floresy z pomadki i mówi "a tutaj mi brakło
Ręce mi opadły, bo teraz nie pozostaje nam nic innego jak malować pokój, bo za cholerę to nie chce zejść, no chyba, że użyję papieru ściernego, ale i tak malować trzeba.
katkaa 2012-09-26
Łapie wszystkieeeeeee :-)