Kasztany, brązowe kasztany.
Wrześniowe jeże z drzew.
Słońce maluje je złotem,pieści je wiatru śpiew.
Wśród liści opadłych na ziemię leżą ciesząc oczy.
Niejedna malutka istota się nimi zauroczy.
Chłód je szalikiem otula w liściach barwnej pierzynki.
Ogrzeją je ciepłe dłonie chłopczyka lub dziewczynki.
danucia 2012-10-09
witam i serdecznie pozdrawiam!
tak podcięłam włoski, a na spotkanku byłam z koleżankami co 20 lat temu razem pracowałyśmy.Jedna z nich przyjechała z Niemiec i chciała sie spotkać.I tak spontanicznie wyszło miłe spotkanko!