Rozalka to ranny ptaszek...nie
dośpi ...więc już o 7-ej wybrałyśmy się do sklepu...
buczaki 2013-06-12
Jejciu faktycznie ranny ptaszek z tej Rozalki hihi :)
My to z Julcią przynajmniej o 9 wstajemy
Kwiat we włosach ma cudny:)
Pozdrawiam serdecznie i spokojnej nocy życzę
agawa 2013-06-12
ale Cię mama stroi....hohooo sliczniutka Ruzia
agamaz1 2013-06-13
No to teraz to ja rozumiem, czemu uśmiech na poprzedniej fotce był wymuszony...
Pewnie mamunia poskąpiła na zakupach...
Rozalka to tak jak Miłoszek, szkoda czasu na spanie, jak tyle ciekawych rzeczy można zrobić:)]
Milutkiego dnia Rodzinko:)
cammi 2013-06-14
Pieknie wygladasz poranny ptaszku:))