w schronisku
Schronisko na Starych Wierchach
980 m npm
Żadne inne miejsce w zachodniej części Gorców, nie nadawało się tak dobrze pod budowę schroniska jak właśnie Stare Wierchy – polana na której krzyżują się szlaki ze wszystkich stron świata. Miedzy innymi dlatego rabczański oddział PTT, mający za sobą świeże doświadczenia z zakończonej sukcesem budowy schroniska na Luboniu Wielkim, wybrał właśnie to miejsce.
Drewniany, parterowy, góralki dom został wybudowany na Starych Wierchach w 1932 roku, na 1,5 ha działce kupionej od hr. Wodzickiego. W schronisku znajdowała się kuchnia, jadalnia oraz 11 łóżek i 12 sienników dla turystów. Od samego początku gospodarzyli w nim dzierżawcy – Jan Rabciak z żoną Ludwiką, którzy mieszkali na pobliskiej polanie Stare Izbiska. Prace wykończeniowe oraz wyposażenie schroniska w odpowiednie sprzęty postępowały systematycznie aż do momentu spalenia budynku przez Niemców 10 grudnia 1945 roku
Niemcy zjawili się na Starych Wierchach już na początku wojny, we wrześniu 1939 roku, kiedy to żołnierze z Wermachtu zdewastowali budynek.
Schronisko jakiś czas stało opustoszałe ale już na przełomie 1939/40 Rabciak zorganizował tu noclegi dla uchodźców, a następnie pośredni punkt przerzutu żołnierzy polskich na Węgry. Później była tu baza, stała lub przejściowa, ruchu partyzanckiego. Schronisko stanowiło doskonały punkt wypadowy do różnych akcji dywersyjnych w rejonie szosy zakopiańskiej, linii kolejowej Chabówka – Zakopane jak i w samej Rabce. (…) Przez dłuższy czas był tu także punkt sanitarny zorganizowany przez dr Jana Hosera, ps. „Znachor”. Korzystali z niego często partyzanci a także okoliczna ludność1. W styczniu 1945 roku gdy Niemcy rozpoczęli likwidację partyzantów stacjonujących w Gorcach na Starych Wierchach stacjonował kilkudziesięciu osobowy oddział AK „Setka–Limba” oraz oddział AL „Za wolną Ojczyznę”, doszło do strzelaniny, partyzanci przedarli się w stronę Turbacza ale schronisko zostało przez Niemców podpalone.
dodane na fotoforum: