nasza Palma
Bogate tradycje ma wykonywanie palm wielkanocnych. Szczególnie zwyczaj ten zachował się na Kurpiach w parafii Lipniki i Nysie oraz Łyse oraz w Małopolsce w Lipnicy Murowanej i w Limanowej gdzie odbywają się coroczne konkursy na najdłuższą i najpiękniej wykonaną palmę. Palmy osiągają wysokość kilkudziesięciu metrów i muszą samodzielnie stać. Zrobione z wikliny, nie mogą zawierać żadnych metalowych części. Zdobione są baziami i kwiatami z bibuły. Poza Polską zwyczaj ten przetrwał w południowych Niemczech oraz Austrii.
Tradycją Niedzieli Palmowej była procesja z Jezuskiem Palmowym. Obecnie w Polsce w zachowana jest w niewielu miejscowościach (Szydłowcu, Tokarni w powiecie myślenickim i Nowym Stawie w powiecie malborskim). Na osiołku wożono figurę Jezusa, za którą podążał tłum.
Zanikającym już zwyczajem są Pucheroki, przebierańcy, odwiedzający domy rano w Niedzielę Palmową. Zwyczaj jest nadal żywy w niektórych wsiach podkrakowskich, m.in. w Bibicach, Zielonkach i Trojanowicach.
Na Wileńszczyźnie był zwyczaj stukania domowników po głowie przyniesioną do domu poświęconą palemką i powtarzania: \\\"Palma bije, nie zabije. Za tydzień - Wielki Dzień. Za sześć noc - Wielkanoc.
Zwyczaj ten jest również kultywowany przez niektórych mieszkańców Mazur
dodane na fotoforum:
oskos12 2016-03-21
cudownie
ala53 2016-03-22
Ciekawy opis naszych tradycji - ja tą niedzielę spędziłam z synem i jego rodziną. Witajcie Kochani - życzę Wam dobrych i spokojnych przedświątecznych dni, buziaki :)