malin 2018-10-14
Wie, jak zjednać powszechną sympatię,
choć nie odrósł wysoko od ziemi.
Wielbicieli przyciąga ku sobie
aksamitnie głębokim spojrzeniem.
Czarne oczy wciąż mruży figlarnie,
zna swój atut, lecz pychą nie grzeszy.
W końcu żaden z niego rarytas...
zwykły Bratek - mała rzecz, ale cieszy.