ZACHÓD SŁOŃCA
Patrzysz...
i wierzyć się nie chcę,
zachód słońca
przepięknie...
Stoję bez ruchu... z podniesioną głową
...koloryt barw na niebie,
słońce maluje obraz
promienie jeszcze takie ciepłe, jak letni wiatr
czerwony olbrzym
nisko, dumnie nad lasem
schowa się za chwilę,
by rankiem, ogrzewać nas swym blaskiem
błękit...
lawą zalany,
płonie...niebo kolorami
w słońcu zakochane.
A ja dalej... z podziwem
na zachód patrzę
cudowny moment każdego dnia,
niech zawsze trwa i trwa.
[z netu]
Miłego, pięknego, ciepłego dnia Wam życzę!
dodane na fotoforum: