Justyna Kowalczyk w wielkim stylu wygrała morderczy bieg pod Alpe Cermis i tym samym 6. edycję Tour de Ski! Marit Bjoergen nie wytrzymała tempa i straciła do Polki 28,2 s. Trzecie miejsce obroniła kolejna Norweżka Therese Johaug. To trzeci z rzędu triumf naszej biegaczki narciarskiej w tej prestiżowej imprezie.To sportowiec, który jest ambasadorem Polski na świecie.BRAWO Justynko uwielbiam Twoją osobowość!!!!