Byłem bardzo zmartwiony nieobecnością mojej zielonej żaby europejskiej,tydzień czasu jej nie było! Już myślałem że została zjedzona przez zaskrońca,a ona jak gdyby nic od razu udała się do kości na kolację hihihi
elfik4 2015-08-02
Twoja żaba to jak kot mojego wnuka...potrafi go nie być po kilka dni...a gdy wraca to od razu rzuca się na jedzenie...przymilaniom nie ma końca...a potem śpi...śpi i śpi....
Pozdrawiam wieczorkiem....
trawka 2015-08-03
Do takiego opiekuna było pewne, że wróci :-)
Re: ten tojad to od Ciebie Rysiu ładnie go skomponowałam z różami