Zawieszony na linie.
Pod niebem błękitu pełnym.
Sięgając dłońmi życie z góry najwyższej.
Czujesz samotność wśród świerkowych igieł.
Tam życie wisi na kawałku liny.
Która niesie ku rzeczywistości.
Tam nie ma innej możliwości.
Trzeba wrócić. Na Ziemię.
Znika chmurka z błękitu...
terche 2013-03-13
Piękny błękit nieba.../i żyć dalej/...piękne słowa.:)