Samotność...

Samotność...

Kłęby myśli w mojej głowie
W sercu dziś wygasający ogień
W duszy zmarła moja wiara
niczym w piekle czarna chmara
Tych demonek tego świata
Które raniąc traktują Cię jak wariata
Lecz ja dalej będę sobą
Ja nie umrę moje drogie
Pamiętajcie o tym zawsze
Nie zabije mnie wasz piekielny chłodny ogień
Chociaż czasem wzbudzi trwogę
To wytrzymam i odpowiem
Lecz nie będę waszym wrogiem
Tak jak wy mi to czynicie
Bo mam honor swoją dumę
To jest dla mnie całym życiem
W samotności ma odbicie...

czarnadama

czarnadama 2008-01-25

zdejmuj ten golf..natychmiast fu fu fu:*

krolikkkk

krolikkkk 2008-02-20

Phi.. Cóż za poezja..

dodaj komentarz

kolejne >