pabloz 2012-01-04
Byleby nie radioaktywny...;)
Swoją drogą,mam ochotę zobaczyć Czarnobyl i Prypeć (nie brakuje tour-ofert wbrew pozorom) :)
samire 2012-01-04
Nie kojarzysz? No....proszę Cię....przecież, to kawałek naszej historii, legendarne, pełne tajemnic miasto-garnizon okupowane do początku lat 90-tych przez Sowietów...przeczytaj w necie ;) Z radiacja nie ma nic wspólnego,ale...warte poznania...Byłam tam w zeszłym roku,ale tylko jeden dzień...mam chyba nawet parę zdjęć na garnku ;)
pabloz 2012-01-04
Poczytałem...Szkoda tej dewastacji "pamiątek".Teraz dla miejscowych byłaby to turystyczna "żyła złota". Lepiej by wyszli ,niż na tych paręnastu tonach złomu...
A mam Wujka w Szczecinku i nic mi nie wspominał ;))
samire 2012-01-04
Miasto odnowione, ciekawa baza turystyczna, znane teraz ze zlotów pojazdów militarnych...ale klimat dawnego garnizonu unosi się w powietrzu..Szkoda,że to co pozostało niszczeje...ale żyją jeszcze ludzie, którzy pamiętają tamte czasy, Polacy i Rosjanie...i chętnie dzielą się opowieściami na temat tego zamkniętego wtedy miasta...Borne Sulinowo skrywa wiele tajemnic dawnej świetności...Chciałabym tam jeszcze wrócić...Raj dla fotografa....który lubi klimat podziemnych bunkrów, zgliszczy, ruin...pokrytych kurzem historii... :)
pabloz 2012-01-04
Dziwne właśnie ,że na garnku się nie natknąłem na jakiś reportaż...
Może kiedyś odwiedzę tamte strony :)
samire 2012-01-04
Odwiedż koniecznie ! :) A ja sprawdzę, czy mam te fotki na garnku....Jeśli nie, to wrzucę....i obejrzysz sobie....ot....taka "przekąska" na zaostrzenie apetytu :)