Z dedykacją dla tachiona :) Niespodzianek ciąg dalszy... Zamiast ognia...bukiet róż w kominku... ;)
tomek13 2012-04-01
czyli jednak ogień...
samire 2012-04-01
Znajdź mi kobietę, której nie "rozpalą" róże w....kominku ;))
fajnie się palą;p
Kobiety.....czy róże? :)
hahaha:)cały czas mówię o różach...
Nie wiem...nie paliłam nigdy róż ;)
a ja nie rozpalałem kobietami...
Z wrodzonej nieśmiałości nie zapytam czy "rozpalałeś" kobiety...haha :)
hahah:)starałem się jak najmniej podpałki używać....
Eeee....to niedobrze..."rozpalić" kobietę przy minimum podpałki :)
wcale nie...to kwestia panowania nad ogniem...
Typowy facet...nie zmarnuje ani ...kropelki....tfuuuu...znaczy się iskierki ...hehe :)
kurczę....iskierka do iskierki i zbierze się niezłe ognicho....
Tomaszu....Ty nadal płoniesz....po węgiersku ;)haha
cały czas...hehe
Jestem pod...wrażeniem...piekielnego ognia ;)haha
haha:)będę spał jak na belzebubka przystało...piekielnie mocno
Belzebubkiem to Ty może byłeś...Belzebubie ;)
Běžím do postele, protože v tomto požáru hlavy napiernicza mě
Poliglota...piekielnik :)haha
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]