Poranne rozmazanie...

bratpit 2013-02-20

to przy okazji pojechałaś do myjnii :-)

samire 2013-02-20

Zaczynasz fantazjować na mój temat ;)

bratpit 2013-02-20

Eeee.... co ty ...
ten chluśnięty kawałek szyby nie skłonił mnie do żadnej innej (lepszej, fantazyjnej) refleksji............. no cóż.

samire 2013-02-20

Nie wzbraniaj się...to żaden wstyd :)

bratpit 2013-02-20

choć widać w nim twój styl namnażania obrazu.... ;-)

coma73 2013-02-20

Prawie jak łzy.....

bratpit 2013-02-20

"Nie wzbraniaj się...to żaden wstyd :)"
czy to jest .... ?
dobra powstrzymam się jeszcze jest przed 22 czy 23

samire 2013-02-20

Zainspirował Cię? :)

samire 2013-02-20

coma73....ponoć tylko chłopaki nie płaczą :)

samire 2013-02-20

bratpit....nie...to nie jest to ;) Słowa....słowa...słowa....to zbyt mało,żeby mężczyzna był wyzwaniem :)

goglik 2013-02-20

moj swiat jakis,,bardziej wyrazisty o poranku ;))

samire 2013-02-20

Co ja na to poradzę,że lubię deszcz....nawet ten ze śniegiem :)

goglik 2013-02-20

deszcz, snieg, zimno,,,stanowczo nieee ;),

samire 2013-02-20

W samochodzie....ciepło ;)

pabloz 2013-02-20

Ja też pomyślałem o kabinie prysznicowej w pierwszej chwili...;)

samire 2013-02-21

A jednak działa na wyobraźnię...Kolega wcześniej myślał,że w myjni byłam...a Ty umiejscowiłeś mnie w łazience ;)

pabloz 2013-02-21

"Poranność" też może sugerować taką sytuację...:)

samire 2013-02-21

Jak najbardziej :)

pabloz 2013-02-21

Z zaparowaną szybą kabiny...Ile domysłów,przesłanek...Temat nieograniczony ;)

samire 2013-02-21

Niestety to była tylko szyba....auta :)

pabloz 2013-02-21

Nie szkodzi. Wyobraźnia została uruchomiona. Dobry pomysł na sesję,bo niewinny w treści,a efektowny w odbiorze...;)

samire 2013-02-21

Miło słyszeć, po wcześniejszym komentarzu innego kolegi,że zwykły kawałek chluśniętej wodą szyby nie skłonił go do fantazyjnej myśli ;)

pabloz 2013-02-21

Aaa...To niech żałuje :)