dothy2 2014-12-20
wierzę...choć pierników nie piekłam nigdy;)
raczej serniki i tym podobne;)))
(....ciiiii w tym roku ktoś wreszcie przejął po mnie pałeczkę i NIC nie muszę;)
samire 2014-12-20
Ja nigdy niczego nie wypiekłam poza świątecznymi piernikami, a i tu idę na łatwiznę, bo ciasto zamawiam....czyli moje pierniczenie ogranicza się do wałkowania i wykrawania.Piekarnik robi resztę...Wychodzę z założenia, że lepiej sobie ułatwiać niż utrudniać :) Słodkości zamawiam w cukierni, bo fajnie jest nie przymuszać się do tego za czym się nie przepada... :)
dothy2 2014-12-20
jasne;)
ja akurat lubie piec....tylko czasu brakuje:(
a w jakiej cukierni kupujesz?....bo musze jakiś makowiec kupić właśnie?:)
samire 2014-12-20
Na Os. Jagiellońskim ...taka cukiernio_piekarnia blisko "ryneczku"...Firma...H. Piskorska. Tam zamawiam głównie torty, ale inne ciasta też dobre... :)
Lubię też słodkości od Kandulskiego... :)
dothy2 2014-12-21
torty......mniammmmmmm.....;)
dzisiaj jadłam karmelowy sernik....taki przedświąteczny prezent od córki;)))
a z H.Kandulską chodziłam do jednej klasy:)))