jairena 2011-03-22
Dziękuję Ci Lucjuszu za przypomnienie mi jednej z najpięknieszych książek mego dzieciństwa "Cudowna podróż" Selmy Lagerlöf , która to też i m. in. stała się " sprawczynią" mej " konfabulacji":)
Czas ją któryś raz posmakować:)
henry 2011-03-22
Pieknie je sfociłes...(własciwie to ten wyraz jest mało ciekawy)....podpisuje sie pod tym co napisała jairena.... tez to była jedna z moich ulubionych basni....
sarna1 2011-03-22
Piekny cały obraz , te trawki również.