Dedykuję mej ulubionej konfabulantce.
jairena 2011-03-23
No i jakże tu się śmiać , gdy krzyk prawie , że „munkowski” wyrywa się z gardła, bo to i w sieć się wplątał prawie, że wirtualną i natura mu owe jegoż naturalia co nieco pomnożywszy - poplątała :)