Temperatura 44 stopnie w cieniu ale podziw wzbudza wiele budowli w Rzymie.
Po powrocie do domu pokażę więcej zdjęć i dodam opisy.
halb09 2015-09-01
Podziwiam budowlę i wytrzymałość turystów:)....Ja przy naszych 35st. wymiękam:)....Pozdrawiam!
mondia 2015-09-01
Być w Rzymie i nie widzieć Koloseum nie do wyobrażenia..
robi wrażenie...ekstra zdjęcie...
u nas też Afryka...może od jutra cosik się zmieni...
dobrej nocki :))
pantoja 2015-09-01
Bardzo dobre zdjęcie. Najbardziej rozpoznawalne ruiny świetności Rzymian. Jak dobrze, że mnie tam nie ma, przy takiej temperaturze bardziej podziwiam turystów. Toż to grillowanie a nie zwiedzanie. Murom nigdy nie za gorąco. Pomyśleć, że są tacy którzy kochają takie ciepełko z czwórką z przodu. Trzymaj się jakoś, najwyżej wrócisz lekko podpieczona, na miękko:))
Tam pewnie można się też ochłodzić w marketach, korzystaj (mam w tym wprawę:))
davie 2015-09-01
Gdyby nie ten nieznośny upał, zwiedzanie tych
ciekawych miejsc byłoby mniej męczące...:)
adamowa 2015-09-01
Piekny kadr ... ale nie sadze by w tych murach mozna bylo znalezc troche chlodu ...podziwiam Cie ze w taki upal zwiedzalas ale coz ... byc w Rzymie i nie widziec Coloseum :) Pozdrawiam serdecznie ... od jutra chlodniej :)
ewusia 2015-09-01
Ogromne, słynne na cały świat ruiny.
Bardzo ładnie pokazałaś je w kadrze.
Dobrej nocy życzę Elżbietko.
nanatka 2015-09-02
Ufffff....rzeczywiście tropiki!!! I jak tu zwiedzać?
A coloseum od wieków budzi ogólne zainteresowanie ...i słusznie, bo to kawał historii....
Miłego ...i mniej upalnego:)
funia77 2015-09-02
Współczuję!!!! Ja zwiedzałam Rzym w maju i mało nie poległam!!!! pozdrawiam i życzę wytrzymałości!!!!
lidia23 2015-09-02
Elu nie przypominaj mi już o tych temperaturach bo aż dreszcze miałam..dzisiaj pierwszy raz oddycham normalnie:)
piękną wycieczkę sobie zrobiłaś:)
będą miłe wspomnienia i zdjęcia:)
pozdrawiam!