Jak głosi legenda, Moszna w średniowieczu należała do Zakonu Templariuszy. W roku 1679 właścicielami Mosznej była rodzina von Skall. W 1723 roku po śmierci właścicielki Urszuli Marii von Skall, wieś przeszła w ręce jej kuzyna nadmarszałka dworu Fryderyka Wielkiego - Georga Wilhelma von Reisewitz. Z tego okresu pochodzi pałac - środkowa część dzisiejszego zamku. W roku 1771 rodzina von Reisewitz straciła Moszną, a majątek został zakupiony na licytacji przez Heinricha Leopolda von Seherr-Thossa - którego rodzina posiadała również na własność zamek i dobra w niedalekiej Dobrej. W 1853 roku Karl Gotthard Seherr-Thoss sprzedał Mosznę Heinrichowi von Erdmannsdorfowi, który zbył ją w 1866 roku Hubertowi von Tiele-Winckler z Miechowic. Jego syn Franz Hubert był pomysłodawcą i budowniczym zamku, wzniesionego po tym, jak w 1896 roku częściowo spłonął barokowy pałac.
https://charytatywni.allegro.pl/listing?charityOrganizationPurposeId=1139
oskos12 2015-10-05
Życzę słonecznego i radosnego dnia...jak w bajce Elu
ewusia 2015-10-05
Pięknie pokazałaś ten zamek z fontanną na
pierwszym planie. Gdy ja tam byłam, to był
remontowany i otoczony mnóstwem rusztowań,
fontanna była wyłączona. Teraz mam okazję
zobaczyć jak wspaniale wygląda w całości.
Miłego dnia Elżbietko.
razdwa3 2015-10-05
Świetny kadr...
vinadi2 2015-10-05
Śliczna fotka!
Pozdrawiam, miłego popołudnia:)
nanatka 2015-10-05
Piękna budowla...jak z bajek Disneya!
szkoda tylko, że Armia Czerwona tak bardzo to miejsce spustoszyła:((((
Starty nie do odzyskania.....Podobno ocalało tylko to, co nie szło wyrzucic przez okno:(((
irago5 2015-10-05
potężne zamczysko - to były budowle trwałe, a nie te nasze kruche bloki z wielkiej płyty....
henry 2015-10-05
to wyjatkowy obiekt........... jak ja tam byłam akurat częśc od parku byłą w remoncie......
kuba52 2015-10-05
Zamek bardzo piękny,a zdjęcie wyszło idealnie.
Ja,już to gdzieś pisałam,ale do ciekawostek należy to,że zamek posiada wszystkie style architektoniczne,o czym nie wszyscy wiedzą,a zabytek na tym wiele zyskuje.
Miłego popołudnia życzę i pozdrowienia zostawiam.
desperi 2015-10-05
Ładne miejsce ,miło można spędzić czas :)
pantoja 2015-10-05
Byłaś w miejscu jakie bardzo lubię. Byłam tam trzy razy (raz z noclegiem na wsi). Za każdym razem znajdywałam coś nowego. Mam sporo zdjęć ale papierowych. Wnętrza też są bardzo piękne a sufity zachwycają, szczególnie w jadalni i sali lustrzanej. Z drugiej strony też jest pięknie. Warto pospacerować po parku. Oranżeria nie bardzo mi się podobała. Pamiętam moje pierwsze wrażenie gdy zobaczyłam zamek, pomyślałam, że weszłam do bajki....:)
pantoja 2015-10-05
Przez kilka lat w lewej części budowli było sanatorium i miejsca na wczasy do wykupienia za wysoką cenę. Moja Córka tam była i u niej byliśmy dwa razy. Miała znajomą przewodniczkę i dzięki temu sporo w środku zwiedziliśmy....
mirra73 2015-10-05
Wyjątkowy obiekt....byłam widziałam :) pięknie pokazany!
Pozdrawiam cieplutko :))
mondia 2015-10-05
Bardzo piękny zamek w bogatym stylu...i park przed nim piękny...
pozdrawiam Elu :))
stasiu 2015-10-05
Ładne ujęcie.
re: to być może mijaliśmy się gdzieś w tłumie. Ja byłem tam dokładnie 16-go września:)
kajus63 2015-10-05
To nie Armia Czerwona dokonała zniszczeń. Po wojnie, okoliczna ludność rozgrabiła bibliotekę i salony. Wszystko zostało w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych wywiezione do Niemiec i sprzedane. Później była w zamku (lata pięćdziesiąte) siedziba NKWD. I ci dranie dokończyli aktu zniszczenia. Palili w kominku klepkami z parkietu, fragmentami mebli, a w parku strzelali do pomnika Wincklera z rewolwer, dla zabawy.
Trzeba pochodzić po wsi, popytać, ludzie wiedzą. Kilka razy nocowałem u przemiłych państwa, emerytowanych nauczycieli w Mosznej. Zamek na 90% był lożą masonską. Wiele faktów o tym świadczy, choć bezpośrednich dowodów brak.