To było pewnego jesiennego popołudnia... Pojechał do niej nie myśląc, że to może być początek czegoś nowego. Pogoda dopisywała, lecz...
Spacerowali już dobrą godzinę ciągle rozmawiając na różne tematy, kiedy zaczął obficie prószyć śnieg...
Sypało dosyć mocno, schowali się do klatki schodowej jakiegoś budynku...
Byli cali mokrzy, śmiali się... Wtedy on na nią spojrzał... Była bardzo śliczna, topniejący śnieg spływał po jej włosach nadając słodkiego uroku, twarz miała uśmiechniętą...
Serce zaczęło mu mocniej bić, zrobiło mu się ciepło...
Zakochał się...
szkoda, że to już przeszłość... :(
angel19 2008-12-02
fajnie,pozdrawiam :)
angel19 2008-12-02
zapraszam do mojej galerii i na fotoforum czarnobialefoty
kuskus 2008-12-04
a co się stało:(??
ffiga 2008-12-19
Romantyczne :-))