Spacer do końca dobiega.

Spacer do końca dobiega.

Skrajem pola, pod widocznymi drzewami, od lewej strony swój spacer zaczęłam. Tam pstryknęłam słoneczko i pajęczy łapacz snów. Póżniej w prawo skręciłam i olbrzymie koło zatoczywszy do drogi doszłam. Tą drogą w lewo, przez park i miasto do domu wrócę. Jest godzina 6:46.

mycha64

mycha64 2010-08-09

wspaniały widok pozazdrościc takiego miejsca na spacery..

bajka1

bajka1 2010-08-09

...pajeczy łapacz snów...bardzo mi sie podoba ta metafora. Ślicznie sfotografowałas ten taniec swiatła, piękne to:))

doowa

doowa 2010-08-09

Ranne ptaszki z Was Helenko:Ty i Su ha ha

dodaj komentarz

kolejne >