Z dzisiejszej wyprawy do ogródka

Z dzisiejszej wyprawy do ogródka

Cel


Szukalem tego w Paryżu, szukałem w Berlinie i Rzymie,
A to za oknem było i miało polskie imię.

Myślałem że to potęga, świat nowy, nowe dzieje,
A to ogródek wiejski, co się kwiatami śmieje.

A to groszek pachnący, georginie i malwy,
Wymalowane słońcem w proste, włościańskie barwy.

Teraz kołysz się, kołysz, nierozumna głowo,
Że w ogródku niebiesko i płowo, i różowo.

Szukałem tego pogonia - niecierpliwie, proroczo,
A to mi z paru grządek ukazało sie oczom.

Będę jeszcze w New Yorku, będę w Moskwie i Hadze,
Da Bóg, to i o Tokio, to i Tokio zawadzę.

(Julian Tuwim)

dodane na fotoforum:

laurea

laurea 2011-08-24

Bardzo je lubię,no i wiersz fajny do tego.Pozdrowienia zostawiam:)

flossy

flossy 2011-08-24

śliczny bukiet z ogródeczka....pozdrawiam serdecznie i kolorowych snów życzę:)

flossy

flossy 2011-08-24

piękny wiersz przypiasłaś:)

monik

monik 2011-08-25

cudeńka!!!

esther

esther 2011-08-25

georginie?

juras43

juras43 2011-08-26

Piękne na tle nieba :)))

dodaj komentarz

kolejne >